tel. 18 20 147 33 fax. 18 20 147 33 e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
W przeważającej większości zdarza się, że przemoc nie jest jednorazowym aktem, tylko procesem mający tendencję do powtarzania się. Niestety nie zatrzymana przemoc – narasta. Osoby doświadczające przemocy przechodzą przez trzy fazy powtarzającego się cyklu:
1. Faza narastania napięcia
Wyczuwam w tej fazie wzrost napięcia a także nasilające się sytuacje konfliktowe. Sprawca przemocy jest poirytowany, napięty, wszczyna awantury bez powodu oraz prowokuje kłótnie. Z kolei ja na najczęściej staram się zaspokoić atmosferę, spełnić jego zachcianki, a także „na wszelki wypadek” przepraszam.
2. Faza gwałtownej przemocy
Sprawca w tej fazie wpada w napady szału, staje się gwałtowny. Do wywołania wybuchu wystarcza drobiazg, zaniedbanie czy nawet lekkie opóźnienie posiłku. Do skutków fazy gwałtownej przemocy mogę zaliczyć: np. podbite oko, połamane kości, obrażenia wewnętrzne, poronienia czy śmierć.
To przy wystąpieniu tej fazy najczęściej ofiary decydują się na wezwanie policji i decydują się na szukanie pomocy.
Po ustąpieniu wybuchu przemocy najczęściej znajduje się w stanie szoku. Odczuwam wstyd i przerażenie, jestem oszołomiona i staję się apatyczna. Zdarza się, że tracę ochotę do życia a także odczuwam złość i bezradność. Nie mogę uwierzyć, że byłam ofiarą przemocy.
3. Faza miodowego miesiąca
To faza okazywania miłości i skruchy. Sprawca żałuje swojego występku, i obiecuje, że podobne wybuchy już się nie powtórzą. Szuka wytłumaczenie na swoje zachowanie, i przekonuje mnie, że był to jednorazowy, wyjątkowy incydent. Deklaruje, że podobne sytuację już nie będą miały miejsca.
Przynosi mi kwiaty, prezenty, zachowuje się jak w początkowym etapie znajomości, dodatkowo jakby wybuch złości nigdy nie miał miejsca. Rozmawiamy, obiecuje poprawę, dzieli się swoimi przeżyciami, zaczyna o mnie dbać. Spędzamy więcej czasu ze sobą. Zachowujemy się jak świeżo zakochana para. Zaczynam wierzyć, że sprawca przemocy się zmienił, a przemoc była jednorazowym incydentem.
Niestety faza miodowego miesiąca przemija. Powraca napięcie i cały cykl przemocy. Zagrożenie fazy miodowego miesiąca jest związane ze stopniowaniem gwałtowności kolejnych aktów przemocy.
Cykliczność przemocy sprawia, że ofiarom trudno jest podjąć działania mające na celu zatrzymanie przemocy.
RODZAJE PRZEMOCY
Charakterystyczną cechą przemocy domowej jest przewaga fizyczna jednej ze stron. Jednak pod uwagę brana jest również przewaga psychiczna, społeczna, intelektualna, dotycząca wykształcenia bądź związana ze zdrowiem. Osoba krzywdzona, pozostawiona bez pomocy z zewnątrz często nie jest w stanie poradzić sobie z problemem.
Przemoc w rodzinie może przybierać wiele form:
Pamiętaj! Stosowanie przemocy jest złem a bycie „ofiarą” w żaden sposób nie poprawi sytuacji. To nie Ty musisz się wstydzić. Chroń siebie oraz swoich bliskich.